Zakwasy to nieprzyjemne oblicze aktywności fizycznej. Jak ich unikać? Skąd się biorą? Czy ćwiczyć z zakwasami?
Główną przyczyną zakwasów są mikrourazy strukturalnych włókien mięśniowych, które powstają pod wpływem wzmożonych ćwiczeń z obciążeniem. Duże znaczenie ma tu również ich rodzaj. Zakwasy głównie pojawiają się po dłuższych przerwach w treningu oraz w przypadku stosowania obciążeń, do których organizm nie jest przyzwyczajony.
Intensywny trening niesie wiele korzyści dla sylwetki, ale często zdarza się, że po udanej sesji treningowej nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować. Przykre dolegliwości może powodować także długotrwały wysiłek o charakterze wytrzymałościowym (np. bieg maratoński), powodujący wyczerpanie zapasów energii w mięśniach.
Jak uniknąć zakwasów?
Regularnie trenować:) Ale jeśli już pojawią się zakwasy powinniśmy wykonać delikatny trening, rower, orbitrek na lekkim obciążeniu. Wizyta w saunie, gorąca kąpiel również pomogą w walce z zakwasami. Jeśli wykonujemy regularne treningi w spokojnym tempie np. kardio, zakwasy mogą się pojawić po interwałach. Jest to inny rodzaj wysiłku, pracują inne mięśnie, które narażone są na większe obciążenia.
Co pomaga zniwelować ból?
Wyda się to Wam mało wiarygodne, ale trening. Na kaca najlepsza praca, na zakwasy trening w spokojnym tempie ( kardio ). Można użyć różnego rodzaju maści przeciwbólowych dostępnych a aptekach. Pamiętajcie że zakwasy odczujemy najbardziej od 24 do 74 godzin po treningu:) Powodzenia!!!